Przegląd tematu
Autor Wiadomość
ada4444
PostWysłany: Sob 16:57, 12 Kwi 2008    Temat postu:

Hehe :]
Banialuki
PostWysłany: Wto 18:30, 08 Kwi 2008    Temat postu: Płot

Nizbyt miłą dla mnie historia ale wspominając to z kumplem zawsze się brechtamy .Dość długa ale sporo się w zasadzie ramtego wieczora wydażyło

Już nieźle na bani ze świeżo zakupioną dostawą 2L mocnej beczki postanowiliśmy skonsumować ów trunek na miejskim stadionie który był pusty o tak późnej poże a ogrodzony był on 2,5m metalowym płotem którego końce zakończone były ostrymi ćwiekami. Kuplowi się udało przebyć tą przeszkode mi nie za bardzo i po drobnym poślizgu zwisałem głsową w dół z nogą nabitą na jeden z ćwieków.
Kupel nie zrobił sobie z tego wiele myśląc ,że nic mi nie jest a ja nie chcąc robić hałasu na terenie zabudownym podciągając się wyswobodziłem nogę ,potem zeskakując na drugą sprawną tylko po to by zobaczyć nadjeżdżający patrol straży miejskiej zaniepokojny intruzami na stadionie . Po krótkiej rozmowie w której uprzejmie wyjaśniliśmy ,że skracaliśmy sobie tylko drogę i zaraz opuścimy stadion udało nam się wymigać a ,że ciemno było w tym miejscu nie zuważyli pokaźnej zakrwawionej dziury w moich spodiniach i straż odjechała troche dalej obserwując jak odchodzimy ze stadionu. Mój kumpel był tak wstawiony ,że dopiero po wyjściu ze stadionu zauważył dlaczego kuśtykam(o mało nie puścił pawia gdyż dziura w mojej nodze choć niezbyt duża prezentowaóa się wspaniale)... Na szczęście lekarska izba przyjęć była zaledwie 100m dalej więc dedukując ,że ktoś tam musi być na dyżurze udaliśmy się w jej kierunku. W istocie na dyżurze był jeden lekarz i pelegniarka lecz lekarz zbył mnie słowami ,że takimi rzeczami zajmuje się hirurg i odesłał mnie do szpitala oddalonego o następne 100m . Instrując mnie "pan pójdzie niedaleko tam prosto kawałek za rogiem jest szpital tam jest napisane prawda ,pan umie czytać?" mojego niezwykle honorowego kumpla ostatnie pytanie niezwyke zirytowało na co odparł " a pan umie czytać? mój kolega to nie przedszkolak co pan myśli , głupa pan z nas robi ?" Przez następne 5 min stałem tam patrząc jak klną się na wszytkie możliwe sposoby od wszytkiego na czym ziemia stoi i krwawiłem sobie powoli na posadzke szpitala osłupiały z tego co się dzieje , załamując ręce . W końcu lekarz wywalił mojego kumpla za drzwi i dopiero wtedy zaprowadził mnie do gabinetu oraz opatrzył moją ranę , po czym odesłał mnie do hirurga. Kolege zpotkałem pod izbą . Kumpla z piwkiem i bułkami spotkałem czekającego na mnie pod izbą z uśmiechniętym wyrazem twarzy .Potem pomógł mi dojść do szpitala gdzie dość szybko pozszywali mnie i wypuścili od razu . ....Potem poszliśmy i dokończyliśmy to wino.
Wino znikło szybko , kac następnego dnia a szrame mam do dziś.

Morał :przechódź przez bramkę

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.